Dbanie o skórę jest w szczególności ważne w okresie zimowym. Przebarwienia, sucha skóra i zdarta na nosie od ciągłego wydmuchiwania nosa. Kluczowe jest właściwe nawilżenie skóry (od wewnątrz i na zewnątrz). Żaden krem nie pomoże, jeśli nie zadbamy o nawodnienie organizmu. Dzienne zapotrzebowanie na wodę to ok. 1,5l wody.
Sprawdź: Dermatolog Bydgoszcz
Później należy zadbać o to, jak wygląda codzienna pielęgnacja. Jeśli dotychczas nie były używane żadne konkretne kosmetyki, to warto się skonsultować z dermatologiem, który dobierze idealne produkty do rodzaju cery i jej zapotrzebowania. Innym przypadkiem są osoby, które miały rutynę pielęgnacyjną, ale w danym okresie już nie jest tak skuteczna, jak dotychczas. Warto jest wtedy stworzyć hierarchię składników i produktów od najważniejszych do tych, które nie mają dla ciebie większego znaczenia np. najważniejszy niacynamid – ze względu na trądzik, a najmniej ważny – tonik nawilżający, po którym nie widać zbyt dużych zmian. Wtedy warto te najmniej ważne zmienić na coś nowego, skupionego na nawilżeniu, hydrolizie i zatrzymaniu wody w organizmie. Tu się nie sprawdzą przede wszystkim kremy na bazie wody, ponieważ w bardzo niskich temperaturach mogą negatywnie wpłynąć na stan skóry. Wystarczy wyobrazić sobie, co się dzieje ze zwykłą wodą w niskich temperaturach – zamarza i zmienia się w lód. Najlepiej skupić się na olejach, maściach i tłustych konsystencjach. Produkty drogeryjne również mogą nie być najlepszym wyborem w przeciwieństwie do marek dermatologicznych i aptecznych. Dobrym wyborem również by była konsultacja z lekarzem dermatologiem, aby znaleźć produkt, który nie będzie kolidował z innymi składnikami pielęgnacji np. witamina c, kwas hialuronowy. Zima to również dobry okres na zabiegi kosmetyczne, jeśli natomiast w okresie przejściowym, mają jakieś skutki uboczne np. zaczerwieniona skóra, siniaczki, potrzeba noszenia plastrów, to warto rozpatrzyć właśnie okres, gdzie jesteśmy najbardziej zasłonięci warstwami i nie wychodzimy za dużo z domów.